Policyjni wywiadowcy w roli Świętego Mikołaja

Na co dzień policyjni wywiadowcy zajmują się zatrzymywaniem sprawców przestępstw, handlarzy narkotykami czy złodziei, przez co mają bardzo dobre rozpoznanie w terenie. To rozpoznanie pozwoliło im również spełnić dobry uczynek, ponieważ ustalili, że na jednym z bydgoskich osiedli mieszka mężczyzna wychowujący siedmioro dzieci – pięć dziewczynek i dwóch chłopców.

Kiedy policjanci dowiedzieli się, że mogą pomóc mężczyźnie, bez chwili zastanowienia, zorganizowali zbiórkę pieniędzy i ruszyli na zakupy. Wśród rzeczy, które były niezbędne znalazła się również pralka oraz łóżko piętrowe dla dziewczynek.

Pośród prezentów nie mogło zabraknąć różnego rodzaju zabawek, pluszaków i słodyczy, dlatego policyjni wywiadowcy wypełnili po brzegi torby z upominkami i pojechali pod wskazany adres. Na miejscu zamontowali pralkę, złożyli piętrowe łóżko, na którym umieścili materace oraz rozdali prezenty dzieciom.

Ciężko opisać radość i wdzięczność zarówno obdarowanych dzieci, jak również taty, któremu policyjni wywiadowcy pomogli spełnić marzenia swoich siedmiu pociech. Spełniając marzenia dzieci, spełniliśmy też swoje – wywołaliśmy uśmiech na twarzach najmłodszych.