NAWIGATOR
powrót do artykułu
[1/1] Swoje frustracje wyładował na samochodzie, teraz poniesie tego konsekwencje
fot. KWP w Bydgoszczy
Wypity alkohol i kłótnia z partnerką nie mogą być usprawiedliwieniem dla nieodpowiedzialnego zachowania. 24-latek, który wskoczył na samochód powodując jego uszkodzenia, poniesie konsekwencje prawne. Mężczyzna już usłyszał zarzut zniszczenia mienia.
REKLAMA