Oszuści cały czas aktywni
Wczoraj (20.02.2023) do bydgoszczanki zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika poczty i poinformowała o kierowanej do niej korespondencji. Następnie na ten sam numer zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta i opowiedział o prowadzonej akcji w celu złapania przestępców. W konsekwencji nakłonił pokrzywdzoną do przekazania przez nią złotej biżuterii o wartości 20 tysięcy złotych, którą 76-latka spakowała do reklamówki i pozostawiła na furtce posesji, by ją odebrał rzekomy policjant.
Sposoby działania oszustów są różnorodne i tylko ogromna czujność może uchronić seniorów przed oszustwami. Niestety zatracił ją również mieszkaniec naszego miasta, który chciał zainwestować pieniądze w kryptowaluty. Przez dłuższy czas sprawcy podający się za maklerów giełdowych, którzy nawiązali z nim kontakt, weszli w posiadanie jego danych osobowych i bankowych do logowania. W ten sposób doprowadzili do utraty przez 65-latka 34 tysięcy złotych. Sprawcy uwierzytelniali swoje „działania inwestycyjne” podsyłając fałszywe zaświadczenia o przelewach w dolarach amerykańskich w celu inwestowania kryptowaluty na giełdzie.
Uzyskiwanie danych personalnych lub danych do logowania w różnych serwisach, poprzez wprowadzanie w błąd lub za pomocą specjalnego oprogramowania, to dziś częste sposoby działania oszustów. Niejednokrotnie pokrzywdzeni nie podejrzewając złych intencji swoich rozmówców sami je przekazują, ufając, że po drugiej stronie jest faktycznie osoba, która jest tym za kogo się podaje: maklerem giełdowym, policjantem, pracownikiem poczty czy innej instytucji.
Pamiętajmy, że POLICJANCI nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek kwot pieniędzy czy wartościowych rzeczy. Tego rodzaju sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami. Niestety dopiero po wszystkim ofiara orientuje się, że została oszukana, bardzo często wcześniej przekazując oszustom oszczędności swojego życia, a nawet zaciągając kredyty.
Oszustwa „na policjanta” to oszustwa, w których ofiarami są przeważnie osoby starsze. Metoda działania przestępców w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Podają się za członka rodziny: wnuczka, kolegę, przyjaciela, a ostatnio najczęściej policjanta. W tym ostatnim przypadku informują najczęściej, że prowadzą akcję przeciwko przestępcom, którzy okradają ludzi z oszczędności ich życia. Do tego prowadzą rozmowę w taki sposób, że osoba pokrzywdzona jest przekonana, że rozmawia z prawdziwym policjantem.
Apelujemy również do bliskich osób starszych - zadbajcie Państwo o bezpieczeństwo seniorów. Powiedzcie im o zagrożeniach, uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających na nich zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie Państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z Wami i pytały o radę.
Pamiętajmy!! Policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach jak opisują to oszuści podający się za policjantów i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy.
- Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję.
- 112 to numer alarmowy, pod którym mogą Państwo uzyskać pomoc.