Nakło nad Notecią/ 312 tys. zł dla poszkodowanych w pożarze dwóch kamienic
W pożarze, który wybuchł w piątek wieczorem, zginęła jedna osoba. Poszkodowanych zostało 14 rodzin, a sześć z nich zostało pozbawionych dachu nad głową. Rodziny otrzymają wsparcie od 6 tys. zł do nawet 40 tys. zł.
W posiedzeniu sztabu kryzysowego w Nakle nad Notecią udział wzięli m.in. wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz i burmistrz Sławomir Napierała.
"Pragnę podziękować za reakcję całego sztabu kryzysowego z burmistrzem na czele, za działania od pierwszych minut tragedii i otoczenie opieką mieszkańców, którzy wyszli w tym co mieli na sobie. W mojej ocenie wszystkim została udzielona profesjonalna pomoc. To modelowy sposób postępowania w bardzo trudnej i tragicznej sytuacji. Podkreślam zaangażowanie straży miejskiej, pracowników pomocy społecznej i oczywiście pracowników Urzędu Miasta Gminy, zaangażowanych w zarządzanie kryzysowe" - powiedział na konferencji prasowej Bogdanowicz.
Wojewoda zwrócił również uwagę na zaangażowanie strażaków PSP i OSP w gaszenie pożaru kamienic usytuowanych w zwartej zabudowie, niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się ognia na inne budynki. Zaznaczył, że w czasie akcji gaśniczej poszkodowanych zostało trzech strażaków.
Bogdanowicz złożył również kondolencje bliskim mężczyzny, który zginął w pożarze.
Burmistrz Nakła nad Notecią poinformował, że jeszcze w nocy z piątku na sobotę poszkodowanym zapewniono miejsca w hotelu, ale nikt nie skorzystał z tego. Mieszkańcy znaleźli schronienie u krewnych i znajomych.
Dwie osoby starsze, schorowane zostały umieszczone w nakielskim szpitalu, gdzie będą mogły przebywać do czasu osuszenia ich mieszkań, zalanych podczas gaszenia ognia.
Urząd Miasta i Gminy przystąpił również do udzielania poszkodowanym pomocy materialnej. Rodziny, których mieszkania zostały całkowicie zniszczone otrzymają pomoc w wysokości 32 tys. zł. Dodatkowo rodziny z dziećmi, które uczęszczają do szkół otrzymają po 4 tys. zł na dziecko. W przypadku jednej rodziny, która ma dwoje dzieci, pomoc sięgnie łącznie 40 tys. zł.
Rodziny, których mieszkania nie nadają się do użytkowania, otrzymały oferty przyznania lokali zastępczych z zasobów komunalnych tymczasowo lub na stałe.
Powiatowy inspektor budowlany Andrzej Niedbała poinformował, że wyłączył jeden budynek z użytkowania, a obecnie oceniany jest zakres zniszczeń, aby podjąć decyzję w sprawie możliwości odbudowy lub konieczności rozbiórki. (PAP)
autor: Jerzy Rausz
rau/ apiech/