Dwaj mieszkańcy podkarpacia odpowiedzą za sharing. Zatrzymali ich bydgoscy policjanci
Wszystko zaczęło się od ustaleń policjantów z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. Wynikało z nich, że 53-letni mieszkaniec Mielca, woj. podkarpackie, prowadzi nielegalny proceder związany z sharingiem, do którego mógł wykorzystywać dwie karty abonenckie zarejestrowane na mieszkańców Bydgoszczy. Polega on na nielegalnym rozdzieleniu uprawnień karty abonenckiej i udostępnieniu tych uprawnień osobom do tego nieuprawnionym przy użyciu urządzeń niedozwolonych, za pośrednictwem Internetu. Jest to proceder pozwalający na odbiór kanałów telewizji satelitarnej w czasie rzeczywistym, w wyniku bezprawnego uzyskania uprawnień przysługujących klientom nadawców telewizyjnych.
By potwierdzić te informacje policjanci pojechali do Mielca, gdzie mężczyzna miał prowadzić przestępczą działalność. Przeprowadzone przeszukanie w miejscu zamieszkania 53-latka potwierdziło podejrzenia policjantów. W toku wykonywanych na miejscu czynności okazało się, że jeden z użytkowanych przez niego dekoderów skonfigurowany został zarówno do odbierania jak i dalszego przesyłania do innych biorców nielegalnego sygnału dwóch telewizji cyfrowych, a drugi do odbierania nielegalnego sygnału. Po jego sprawdzeniu okazało się, iż proceder mógł trwać od 2018 roku. Ponadto w trakcie oględzin z biegłym ustalono, że mielczanin udostępniał sygnał telewizyjny 12 osobom.
Na tym jednak nie koniec. Funkcjonariusze dotarli do kolejnej osoby, która zajmowała się sharingiem. W podmieleckiej miejscowości złożyli wizytę 43-latkowi, u którego stwierdzili prowadzenie dokładnie takiego samego procederu, najprawdopodobniej od 2018 roku, z tą różnicą, iż udostępniał 18 biorcom sygnał telewizji cyfrowej.
Policjanci zabezpieczyli do sprawy routery, dekodery z kartą abonencką, laptopy i komputery oraz telefony komórkowe.
Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału policjanci z bydgoskiej komendy miejskiej, zwalczający przestępczość gospodarczą i korupcyjną, przedstawili obu mężczyznom zarzuty dzielenia i rozpowszechniania sygnału płatnych platform telewizyjnych innym osobom bez uprzedniego upoważnienia usługodawcy, przy użyciu specjalnie przystosowanego i zaprojektowanego sprzętu teleinformatycznego, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Za przestępstwo to grozi kara do lat 3 pozbawienia wolności.
Podczas czynności był obecny biegły z dziedziny informatyki śledczej oraz przedstawiciel jednej z poszkodowanych platform cyfrowych.
Nadmienić należy, że oprócz osoby, która udostępnia nielegalnie treści płatnej telewizji, odpowiedzialność karną ponosi również osoba, która również nielegalnie odbiera kanały.








