Szpital zacznie w końcu przynosić zyski? Szansą ma być restrukturyzacja
Czy istnieje szansa na to, że grudziądzki szpital zacznie w końcu przynosić zyski i wyjdzie na prostą? Plan restrukturyzacji placówki przedstawił podczas ostatniego posiedzenia rady miasta dyrektor lecznicy.
REKLAMA
Dyrektor Nowak próbował przekonać rajców do swoich pomysłów na wyciągnięcie szpitala z dramatycznej sytuacji finansowej, w której ten się znajduje. Podczas posiedzenia rady, które odbyło się w minioną środę Marek Nowak zapowiedział, że po restrukturyzacji lecznica przyniesie 126 mln złotych zysków.
Radni na pomysł dyrektora placówki zareagowali z niedowierzanie, w swoich komentarzach nie kryli nawet ironii. Radny Glamowski stwierdził, że obecny rok może być historyczny, ponieważ szpital po raz pierwszy wypłaci dywidendę.
Uszczypliwego komentarza nie oszczędził sobie również Andrzej Wiśniewski. Stwierdził, że musi ochłonąć, ponieważ „chodzenie po wodzie i rozmnożenie chleba” jest niczym w zestawieniu z tym co radni usłyszeli od dyrektora Nowaka.
Radny Kowarowski przypomniał, że plan ten był przedstawiany prezydentowi już w lutym i wówczas nie zyskał akceptacji.
Projekt zakłada, że długi szpitala przejmie spółka Grudziądzkie Inwestycje Medyczne. Razem z długami spółka przejmie część hipoteki lecznicy. Lecznica wydzierżawi budynki przejęte przez GIM, przez co zostaną one nadal w jej użytku. Taka operacja ma oddłużyć szpital i pozwolić mu wykazać zysk na poziomie 126 milionów złotych.
Od razu jednak pojawia się pytanie co dalej stanie się z zobowiązaniami przejętymi przez GIM? Źródłem dochodu dla spółki mogą być według Marka Nowaka mogą być między innymi pozyskane fundusze unijne.
Pozyskać można również środki z nadwykonań medycznych, które obecnie mają zostać rozliczane jako przychody wynikające z migracji pacjentów z różnych obszarów, jak również całego kraju. Dyrektor szpitala twierdzi, że wówczas łatwiej będzie o pozyskanie zwrotów z NFZ.
Dyrektor Nowak zaapelował również o to, by nie niszczyć opinii szpitala poprzez doniesienia prasowe i przekłamywanie faktów.
Radni na pomysł dyrektora placówki zareagowali z niedowierzanie, w swoich komentarzach nie kryli nawet ironii. Radny Glamowski stwierdził, że obecny rok może być historyczny, ponieważ szpital po raz pierwszy wypłaci dywidendę.
Uszczypliwego komentarza nie oszczędził sobie również Andrzej Wiśniewski. Stwierdził, że musi ochłonąć, ponieważ „chodzenie po wodzie i rozmnożenie chleba” jest niczym w zestawieniu z tym co radni usłyszeli od dyrektora Nowaka.
Radny Kowarowski przypomniał, że plan ten był przedstawiany prezydentowi już w lutym i wówczas nie zyskał akceptacji.
Projekt zakłada, że długi szpitala przejmie spółka Grudziądzkie Inwestycje Medyczne. Razem z długami spółka przejmie część hipoteki lecznicy. Lecznica wydzierżawi budynki przejęte przez GIM, przez co zostaną one nadal w jej użytku. Taka operacja ma oddłużyć szpital i pozwolić mu wykazać zysk na poziomie 126 milionów złotych.
Od razu jednak pojawia się pytanie co dalej stanie się z zobowiązaniami przejętymi przez GIM? Źródłem dochodu dla spółki mogą być według Marka Nowaka mogą być między innymi pozyskane fundusze unijne.
Pozyskać można również środki z nadwykonań medycznych, które obecnie mają zostać rozliczane jako przychody wynikające z migracji pacjentów z różnych obszarów, jak również całego kraju. Dyrektor szpitala twierdzi, że wówczas łatwiej będzie o pozyskanie zwrotów z NFZ.
Dyrektor Nowak zaapelował również o to, by nie niszczyć opinii szpitala poprzez doniesienia prasowe i przekłamywanie faktów.
PRZECZYTAJ JESZCZE