REKLAMA
Około północy doszło do tragedii. Impreza, która miała być inauguracją nowego roku akademickiego na długo pozostanie w pamięci studentów i mieszkańców Bydgoszczy. Wzięło w niej udział ok 1200 osób. Organizatorzy przyznali, że nie spodziewali się aż takiej liczby uczestników. Z niewyjaśnionych przyczyn w pewnym momencie wśród bawiących się młodych ludzi wybuchła panika. W łączniku pomiędzy dwoma budynkami uczelni zgromadziła się duża grupa ludzi. Był straszny tłok. Młodzież zaczęła się tratować. Konieczna była interwencja służb ratunkowych. Kilka osób straciło przytomność. Jednej ze studentek niestety nie dało się uratować. Kobieta zmarła po przewiezieniu do szpitala. Poszkodowani studenci trafili do bydgoskich szpitali.
Rektor uczelni potwierdził, że podczas imprezy doszło do stłoczenia młodzieży w łączniku budynków uczelni. Studenci próbowali przejść z jednego budynku do drugiego. W wyniku tłoku, braku tlenu ludzie zaczęli mdleć i panikować.
Młodzi ludzie twierdzą, że impreza była po prostu źle zorganizowana, a ochrona nie potrafiła zapanować nad spanikowanym tłumem. Pojawiły się pogłoski o użyciu gazu pieprzowego, jednak Rektor uczelni stanowczo temu zaprzeczył.
Wiadomo, że wydarzenie nie zostało zgłoszone jako impreza masowa, chociaż ze względu na ilość uczestników powinno. Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny i wskazać ewentualnych winnych tej tragedii.
Rektor uczelni potwierdził, że podczas imprezy doszło do stłoczenia młodzieży w łączniku budynków uczelni. Studenci próbowali przejść z jednego budynku do drugiego. W wyniku tłoku, braku tlenu ludzie zaczęli mdleć i panikować.
Młodzi ludzie twierdzą, że impreza była po prostu źle zorganizowana, a ochrona nie potrafiła zapanować nad spanikowanym tłumem. Pojawiły się pogłoski o użyciu gazu pieprzowego, jednak Rektor uczelni stanowczo temu zaprzeczył.
Wiadomo, że wydarzenie nie zostało zgłoszone jako impreza masowa, chociaż ze względu na ilość uczestników powinno. Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny i wskazać ewentualnych winnych tej tragedii.
PRZECZYTAJ JESZCZE